środa, 30 kwietnia 2008

DEPRESJA

DEPRESJA

99.

Depresja to nagromadzone na twojej aurze demoniczne energie, ściągają w dół do bagna, zmuszają do zabijania swojego ciała ziemskiego, a to jest morderstwo na energiach, które sam wytworzyłeś, swoim działaniem bardzo niewłaściwym.

Nie ma leków, ani medycznych terapii, które by pomogły, tylko i wyłącznie ogniem Bożym można je wypalić, a ty człowiecze ziemski musisz się wysilić i chcieć powalczyć o siebie i uwolnić swojego ducha, bo strach skumulowany w puszce powoduje wpadanie w panikę przy nawet małym zagrożeniu, bo puszka się otwiera i demon cię atakuje, ty sam zawiniłeś i sam musisz zawołać o pomoc, w wyjątkowych wypadkach mogą o pomoc poprosić twoi najbliżsi w dobrej intencji, aby oczyścić twoje naczynie z demona i demonicznych energii, abyś mógł przyjąć w swe wolne naczynie tylko i wyłącznie Miłość duchową i zapomnieć o ciemnych energiach.

Przyczyna depresji to szok duchowy i blokada całkowita nerek oraz splotu słonecznego, brak przepływów energetycznych to martwota i problemy materialne.

Rozum służy ciemnościom i wciąga w leniwe i bezwartościowe życie ziemskie, rozum to ograniczenia na Ziemi w materii.

Rozum to gęsta materia i widzi tylko to co ciężkie, da się dotknąć, to co widać gołym okiem, a duch to subtelna materia, wszystko co lekkie, duchowe i unosi się do góry nie widzi materii, widzi tylko duchowe i energetyczne obrazy, to najlżejsze energie uzdrawiające i uwalniające ducha z ziemskiego ciała.

Depresja to łańcuchy ziemskiego ciała i leżenie na podłodze, bez pomocy się nie podniesie, bez oczyszczenia zamyka się we wnętrzu, strach i panika się potęguje, i przyciąga coraz więcej i więcej negatywnych energii, mały problem urasta do rangi kolosa i zaczyna go przygniatać ta energia, pogrąża się w ciemnościach, wbijają się jak klin w pień i nic już nie da sobie wytłumaczyć, zło gromadzi się dalej, bo kanał otwarty i demoniczne energie płyną, bo sam je wymyśla i ze strachu tworzy.

Każdy ludzki twór musi zrozumieć, że strach i stresy powodują takie ciemne sytuacje, i należy być czujnym, aby nie dać się wciągnąć ciemnościom w taki stan depresji, bo z każdą chwilą potęgują się, mnożą i bardzo trudno wyciągnąć ze skrajnych sytuacji ziemskiego człowieka będącego w depresji.

Nie ma nic takiego co by było złe i mogło po wydarzeniach zostać tu Ziemi, bo nie wytrzyma energii Miłości i się wypali wszystko co ciemne i zostaną tylko czyste, jasne energie jednorodne do Miłości duchowej.

Stań człowiecze ziemski w ŚWIETLE, oczyść się i idź drogą do STWÓRCY, drogą PRAWDY i MIŁOŚCI, obecnie będącej na Ziemi w osobie Jezusa Chrystusa, SYNA BOŻEGO.

piątek, 25 kwietnia 2008

ODDAWANIE CZCI STWÓRCY

ODDAWANIE CZCI STWÓRCY

98.

Przykazanie Pierwsze to przywoływanie ludzkiego ducha do oddawania czci tylko i wyłącznie Jedynemu Najświętszemu Stwórcy oraz hołdowania tylko najwyższym wartościom, reszta jest nieważna, a ludzie na Ziemi stworzyli sobie inne wartości w fałszywych poglądach, w fałszywych znakach, to wszystko musi upaść, musi zostać ruina, by każdy ziemski duch zrozumiał i budował wszystko tylko na podstawie PRAWDY, na fundamencie prawdziwych znaków i prawdziwej duchowej Miłości.

Tworze ludzki odrzuć natychmiast wszystko, co nie służy Stwórcy i tobie, odczuj na sobie i przyjmij Światło do swego wnętrza.

To twoja wina, że dajesz się mamić słowo-podobnym tekstom literackim, pięknym słówkom pochlebiającym ego opartych na rozumie czyli ciemnościach, a nie przyjmujesz czystych objawień płynących prosto z ducha.

Nawet naturę ziemski człowiecze chciałeś przerobić rozumowo w związki chemiczne szkodzące człowiekowi ziemskiemu, tworzy się różne dziwne sztuczne substancje niszczące wokół wszystko.

Spożywasz ziemski człowiecze różne dziwne żywieniopodobne produkty, które blokują twój układ odpornościowy i oczyszczający.

Ziemia musi to wszystko przyjąć, całkowicie rozłożyć i oddać to prawidłowo bez ingerencji ludzkiego twora oczyszczone, całkowicie odmienione i brzmiące w prawach Stwórcy.

A ty ludzki tworze taki zbuntowany nic nie znaczysz, nic sobą nie reprezentujesz, to jest tylko przejaw ciemności.

Musisz przestać mruczeć modlitwy do dziwnych obrazów i ołtarzy, a zacząć modlić się do Stwórcy z uczuciem, bezpośrednio, pomijając wszelkie religie i sekty, dziwne organizacje oraz nowy kościół.

Święty jest tylko Stwórca, a ty ludzki tworze szukasz bożków w wielu dziwnych rzeczach i ludziach na Ziemi, mrucząc do nich modlitwy, zamiast dziękczynną codzienną modlitwę do Najświętszego i Największego Pana Naszego STWÓRCY.

Nie da się zastąpić PRAWD oczywistych półprawdami, bo to ciemności, ciągle w waszych rozumach mieszkające.

Już nie przyjmujecie nawet logicznego rozumowania, więc STWÓRCA wymusi posłuszeństwo, korzystne dla tworów na Ziemi siłą, bo inaczej już dziś się nie da.

Ludzki tworze sam sobie podziękuj za wszystkie doświadczenia na jakie sobie zasłużyłeś będąc tu na Ziemi.

DAWANIE

DAWANIE

97.

Dawanie w kołobiegu stworzenia, bardzo ważny akt przekłamany przez ziemskiego człowieka.

Dawanie to nie jest ciągłe przekupywanie prezentami wszystkich w koło, szczególnie chodzi o dane nam w opiekę ziemskie dzieci, np.; prezenty za uczenie się lub kupowanie miłości ziemskiego dziecka, to wszystko co można otrzymać, najważniejszy akt to dawanie Miłości duchowej zawartej w prawach Stwórcy, surowej, wymagającej i sprawiedliwej.

Dajemy wszystkim, wszystko tylko to co jest korzystne dla drugiej osoby, rodziny, grupy osób, narodowości i itd. Zanim coś dasz, poczuj czy to jest dobre, czy będzie z tego aktu pożytek dla tej osoby, co do ciebie wróci w sprzężeniu zwrotnym.

Blokujesz drugą osobę, ty też zostaniesz zablokowany, litujesz się nad kimś, dostaniesz za to w sprzężeniu zwrotnym kopniaki, wszystko bardzo już spotęgowane, to też dawanie, pożyczasz pieniądze poczuj czy w tym akcie dawania czynisz dobro, czy wyrządzasz krzywdę tej ziemskiej osobie, dajesz wypłatę pracownikowi poczuj czy jest adekwatna do wykonanej pracy przez tą ziemską osobę, ciągłe kontrolowanie innych, nie dawanie im możliwości rozwoju, to też dawanie, to akt nadopiekuńczości, osoba nie może się rozwijać, rozwijać swoich talentów i możliwości, to bardzo niewłaściwe zachowanie.

Co dajesz to otrzymujesz, co zasiejesz to rządź będziesz, jedno z praw obowiązujących na Ziemi, prawa są doskonałe i niezmienne, i zawsze działają tylko dla tego ducha, który taki akt czyni, dlatego zawsze czyń tylko dobro, wymagaj, bądź surowy i zawsze sprawiedliwy.

Dawanie to też przyjmowanie i nie należy się nad nikim litować, przyjmować wtedy, kiedy jest to dla tej osoby ziemskiej i dla nas korzystne, należy się nauczyć przyjmować wszystko z pokorą i z podziękowaniem Stwórcy za wszystkie dary i wszystko dobre, co dostajesz tu na Ziemi, w tej gęstej materii.

Wszystko otrzymujesz od Stwórcy w darze i trzeba się nauczyć wszystko należycie szanować, o wszystko zadbać, aby zawsze kwitło wokół nas.

Dawanie to też dzielenie się wszystkim, co mamy w nadmiarze z osobami, które współpracują z nami w prawach Stwórcy i zawsze to musi być korzystne dla wszystkich, dawane z Miłości duchowej.

Pobłażliwego litościwego nauczyciela nikt nie pamięta, a nauczyciela surowego, wymagającego i sprawiedliwego, każdy pamięta i wspomina do końca ziemskiego życia, taki nauczyciel daje uczniowi tylko to, co jest dla ucznia korzystne i dlatego jego nauki się pamięta, i to jest prawdziwa Miłość duchowa.

poniedziałek, 21 kwietnia 2008

PRZYCZYNA CHOROBY

PRZYCZYNA CHOROBY

96.

Organy wewnętrzne ziemskiego ciała człowieka to doskonałe, bardzo precyzyjnie ze sobą współpracujące narządy, aby ziemskie ciało mogło funkcjonować bez żadnych problemów.

Duch ziemskiego człowieka otrzymał w darze od Stwórcy pojazd, aby mógł być tu w gęstej materii na Ziemi, dla ducha gęstomaterialna otoczka jest niezbędna jako ziemskie ciało.

Duch połączony jest z ziemskim ciałem siedmioma centrami energetycznymi, siedmioma kolorami tęczy, to jest połączenie ze Stwórcą.

Ziemski człowiek o to połączenie i ziemskie ciało bezwzględnie ma obowiązek należycie dbać i utrzymywać stałe połączenie przez wszystkie centra energetyczne, przez wszystkie kolory, jest to konieczne aby utrzymywać 100% poziom wszystkich kolorów i energii w organizmie, od których zależy praca wszystkich organów wewnętrznych i dobre samopoczucie ziemskiego człowieka.

Ciało dane w darze człowiekowi na Ziemi jest tak doskonale stworzone i przygotowane na wszystko, posiada wszystkie systemy samoleczenia, samouzdrawiania, samooczyszczania, szybkiego i radykalnego ostrzegania w razie zagrożeń i bardzo mocny system odpornościowy, który jest w stanie obronić ciało przed wszelkimi zagrożeniami tak groźnymi jak; wirusy, bakterie, grzyby, które powodują gnicie ziemskiego ciała od wewnątrz.

System oczyszczania jest w stanie wyrzucić wszystkie nagromadzone śmieci z organizmu, wątroba odtoksycznia i odtruwa wszystkie organy.

Wszystko sprawnie działa, duch właściwie kieruje swoim ciałem kiedy wszystkie centra energetyczne przyjmują i przekazują energię, są napełnione kolorami, jest równowaga wewnętrzna i pełny luz, nie ma nic ważniejszego od naszego zdrowia i rozwoju duchowego.

Jeżeli przerywa się połączenie energetyczne, wtedy duch opuszcza ciało, przestaje płynąć krew i jest tak zwana śmierć ziemskiego ciała, natomiast duch jest, wszystko odczuwa tak samo, nie ma tylko ciała ziemskiego.

Bardzo często opłakująca rodzina i dobra materialne pozostawione na Ziemi zatrzymują tego ducha przy Ziemi, po krótkim czasie energia niezbędna do odejścia zostaje wykorzystana, trzymają włókna i więzy rodzinne, taki duch nie może się unieść tam, gdzie jest jego miejsce, następuje zachwianie równowagi energetycznej dla tego ducha i musi szukać pomocy, wtedy ziemscy ludzie mówią, że straszy, tylko niewiedza i pomylone pojęcia, duch woła o pomoc w ten sposób i należy mu pomóc, odprowadzić go do Światła, świadomego lub nie, ziemscy ludzie nazywają to egzorcyzmami.

Człowiek rozumowo wymyślił i nazwał wiele chorób ciała ziemskiego, natomiast narządów wewnętrznych wszyscy mamy tyle samo i wyłącznie nierównowaga w pracy tych narządów wewnętrznych zależy od funkcjonowania ducha tu na Ziemi między ludźmi ziemskimi oraz stresów jakie sobie każdy sam stwarza ponieważ zawęża się do swojego problemu i już nic nie widzi, tylko niewiedza i brak PRAWDY powoduje takie sytuacje, to lenistwo ducha, nie szuka PRAWDY, a koniecznie powinien szukać z własnego chcenia i czynu, to tylko i wyłącznie wina wasza, że nie szukacie PRAWDY, a oddajecie się w manipulowanie innych ziemskich ludzi.

Jeszcze większa wasza wina jak wciągacie innych w manipulowanie, a szczególnie gdy zmuszacie siłą do różnych dziwnych zachowań oddane wam w opiekę ziemskie dzieci, prowadzicie je drogą kłamstwa, fałszu i obłudy, dziś tak powszechnie uważanej za »prawdę«.

A jest to nic innego jak chowanie swoich grzeszków za obłudą i okłamywanie siebie.

Każdy duch doskonale wie co jest PRAWDĄ, a co jest kłamstwem, co jest dobre, a co jest złe.

Stres powoduje zatrzymywanie się śmieci w organizmie, te śmieci są wrzucane w słabe punkty w ciele ziemskim, zatrzymywanych przez brak przepływów energetycznych, sam sobie wyciągasz wtyczkę z kontaktu.

Stres powoduje ściśnięcie nerek, wątroby i już choroba się zaczyna, te gromadzone cały czas śmieci zaczynają gnić, to rak gotowy, nie ma to nic wspólnego z genami, naczynie dziedziczy tylko osłabione organy takie jak u rodziców ziemskich, nic poza tym, to jest tylko i wyłącznie oczyszczanie organizmu, tu niezbędne energetyczne oczyszczenie i pełny luz, aby umożliwić nerkom i wątrobie normalną pracę, i te gnijące komórki zostaną wyrzucone z organizmu ziemskiego człowieka.

Bardzo niewłaściwe jest mówienie tej osobie, że ma raka, często ta informacja zabija, a nie rak, należy człowieka ziemskiego poprowadzić drogą do PRAWDY, poprzez pomoc w rozwiązaniu przez niego jego problemu, którego on sam już nie widział, bo zawężył swoje widzenie do swojego problemu, tylko ktoś z boku widzący szeroko – jasnowidz, może podpowiedzieć bardzo proste rozwiązanie jego problemu, czasami banalnie proste. Niezbędne oczyszczenie aury z energii, które sam sobie nagromadził, energetyczne wzmocnienie wątroby oraz oczyszczenie przepływów energetycznych, podłączenie do energii STWÓRCY i to jest jedyna droga do zdrowia.

Dziś medycyna akademicka zeszła energetycznie na najniższy poziom, leczy tylko ziemskie ciało, wyłącznie skutki i objawy, bardzo powierzchownie, nie usuwa się przyczyny, a o duchowych procesach nie mają pojęcia.

Jak usuniemy przyczynę i podłączymy człowieka energetycznie, to zdrowie przyjdzie, organizm uruchomi sam wszystkie dane przez STWÓRCĘ systemy samouzdrawiania, wszystkie skutki same ustąpią bez żadnej chemii, leków, pigułek i dziwnych płynów, potrzeba tylko czasu, ponieważ nie ma cudów, a są procesy energetyczne w naszym organizmie, których nie widać ziemskim wzrokiem, wszystkie zależności są bardzo proste, ziemski człowiek woli oddać odpowiedzialność za swoje zdrowie w ręce innych, są to bardzo skomplikowane zależności związane z zarabianiem dużych pieniędzy, dobro drugiego człowieka kompletnie się nie liczy, za takie działania każdy otrzyma skutki zwrotne, ponieważ lekami i błędnymi diagnozami, działa się na szkodę drugiego ziemskiego człowieka.

Leczą się ziemscy ludzie latami u medyków akademickich, biorą garściami leki i różne pigułki, piją różne dziwne płyny jako suplementy diety, a efektów takiego leczenia nie widać, działa to wręcz odwrotnie czują się coraz gorzej, lecz brną w leki jeszcze bardziej i stają się lekomanami, zatrucie organizmu systematyczne, pomału zabijają siebie, wątroba i nerki przestają pracować, są to nieodwracalne skutki uboczne działania leków i pigułek.

Medycyna akademicka i naukowcy szukają przyczyn chorób rozumowo, nielogicznie, zwracając uwagę tylko i wyłącznie na objawy i skutki, wszystkie ziemskie badania robione aparatami za duże pieniądze, czasami nabywane za miliardy, pokazują tylko i wyłącznie chorobę kiedy organ jest około 60% już uszkodzony, wtedy kiedy już trudno cokolwiek zrobić, wyleczyć człowieka ziemskiego, wtedy operacja się udała, tylko pacjent nie wytrzymał.

Każdy ziemski człowiek ma receptory wszystkich narządów na stopach, na dłoniach, w oczach, na małżowinach usznych i na twarzy, bardzo łatwo jest na podstawie receptorów dłoni odczytać stan organów wewnętrznych, podać bezbłędnie przyczynę niedomagań w ciele ziemskim człowieka, można zapobiec wielu chorobom, ponieważ receptory pokazują zmiany niewydolność lub nadczynność kilka lat wcześniej, przyczynę bardzo łatwo usunąć, a skutki same ustąpią.

To jest profilaktyczne działanie i zapobieganie wielu poważnym chorobom, czego ziemski człowiek nie widzi i nie chce zobaczyć, wszystko jest jasne i proste i nie należy komplikować.

To wasze zdrowie i wasza sprawa, ja Tyara jestem refleksologiem w czasie pięciu minut jestem w stanie podać co jest przyczyną schorzeń w organizmie każdego ziemskiego człowieka, jako uzdrowiciel energetycznie uruchomić słabo pracujący organ lub energetycznie spowolnić nadczynność, doprowadzić do równowagi energetycznej, ściągnąć blokady jakie sobie sami zakładacie, ale pracę jaką wy sami ze sobą następnie musicie wykonać, aby się zmienić i nie ściągać na siebie tych samych negatywnych energii, a iść tylko i wyłącznie drogą do Stwórcy zgodnie z prawami w stworzeniu.

Uzdrawiam za pomocą energii Miłości duchowej, która przepływa przeze mnie od STWÓRCY do osoby potrzebującej pomocy, zostaje duch ziemski podłączony na nowo do Źródła, do ŚWIATŁA.

To wy musicie chcieć się wyleczyć, aby to wszystko utrzymać należy dążyć do PRAWDY, żyć zgodnie z prawami STWÓRCY, zawsze być czujnym, jeść tylko naturalne produkty, które są budulcem dla organizmu, a nasz żołądek nie jest śmietnikiem dla odpadów i sztucznych związków chemicznych, jesteś tym co jesz, jak jesz chore kurczaki z ferm to tak samo jesteś chory i tak wyglądasz jak ten kurczak.

Potrzebujemy bardzo prostych produktów, jak najmniej pomieszanych rosnących na naszym terenie, kwas w żołądku trawi produkty jednorodne i proste, powinniśmy jeść owoce i warzywa, kasze, zdrowe mięso i pić czystą wodę, bez dodatkowych metali, która wypłucze nagromadzone toksyny.

Narkoza, omdlenie, mocny stres lub upojenie alkoholowe powoduje, że ziemski człowiek traci ochronę, w tym czasie duchy, które pozostały na Ziemi i demony, bez przeszkód wchodzą do naczynia, inaczej do ziemskiego ciała, potrzebują energii mocniejszego żywiciela i rozpoczyna się walka tych duchów o energię i który ma prowadzić to ciało, mocniejszy wygrywa, zaczynają się poważne problemy, tu jako egzorcysta, odprowadzam intruza tam, gdzie jest jego miejsce, ale to wszystko dzieje się tylko i wyłącznie z waszej winy ponieważ podajecie rękę ciemnym energiom i tak żyjecie, niezgodnie z prawami STWÓRCY.

Przyczyna choroby zawsze zaczyna się od was, już w negatywnym myśleniu, mówieniu i czynach.

W działaniu na pożytek lub przeciwko drugiemu ziemskiemu człowiekowi, dosięgają was skutki zwrotne waszych działań.

W zdrowym ciele zdrowy duch, zdrowy duch to zdrowe ciało, to równowaga wewnętrzna, wiadomo od tysięcy lat o tej zależności i twój duch o tym pamięta.

Tylko pozwól swojemu duchowi przejawić się w odbiorach obrazów i tekstów, podpowiedzi z ducha i intuicji, wyłącz swój rozum w nielogicznych dywagacjach i patrz szeroko na wszystko, logicznie myśl, a wszystko staraj się odbierać uczuciem, bądź zrównoważony i stu procentowy.

KLĄTWA NAD ZIEMIĄ

KLĄTWA NAD ZIEMIĄ

95.

Klątwa nad Ziemią się wypełnia, nikt nie przyjmuje PRAWDY, nikt za ŚWIATŁEM nie idzie, wszystko już się rozlicza, wszystko otrzyma tylko to na co sobie zapracowało solidnie.

Wszystko dziś jasne, ŚWIATŁO oświetla wszystkich, nikt z Ziemi nie wyjdzie bez osądzenia, nikt nie wyjdzie, kto nie jest duchowy, tylko wyjdą tacy, którzy są fioletowi z najwyższego poziomu duchowego dla ducha ludzkiego.

Mówicie; Jezus Chrystus jest Miłością i powinien wszystkim wybaczyć, powinien być pobłażliwy i podchodzić do wszystkich bardzo delikatnie, wy wszyscy co tak mówicie bardzo się mylicie, pobłażliwość i litość, to cechy ciemnych i leniwych duchów tu na Ziemi, prawdziwa Miłość, Jezus Chrystus jest surowy, wymagający i sprawiedliwy, a nie jest to dla was wygodne, dlatego nie przyjmujecie wysłannika ze Światła, Syna Bożego tu na Ziemi po raz drugi.

Jesteście leniwi duchowo, nie chcecie się rozwijać to pójdziecie w rozkład, sami swoimi decyzjami i rozumowymi dogmatami powtarzanymi po kościelnych, ściągacie się w bagno ciemności, wydarzenia na Ziemi jasno określą wam wasze prawa i obowiązki, jakie będziecie musieli wykonać, jak zostaniecie tu w gęstej materii, w Królestwie Tysiącletnim.

Każdy kto wydarzenia przeżyje, natychmiast otworzy się duchowo i przyjmie wszystkie informacje, które są dziś przekazywane przez Syna Bożego i apostołów.

Wszystko będzie jasne, wszyscy zaczną prawidłowo odczuwać, zaczną żyć zgodnie z prawami Stwórcy i będą kierować się tylko Miłością wymagającą, surową i sprawiedliwą.

Dziesięć Przykazań i trzy prawa dane w stworzenie zaczną mieć najważniejsze znaczenie dla każdego ducha będącego po wydarzeniach na Ziemi, tu w gęstej materii

niedziela, 20 kwietnia 2008

ROZWÓJ DUCHOWY

ROZWÓJ DUCHOWY

94.

Rozwój duchowy na Ziemi to tylko i wyłącznie praca nad sobą, nad wszystkim co służy duchowi w tej gęstej materii, tylko indywidualnie.

Wszystko co nie służy duchowi musi zostać odcięte i odrzucone na zawsze, to ciągła nieustająca praca i wybory muszą być dobre, bo złe wybory natychmiast ściągają do parteru i następnie wszystko trzeba zaczynać od początku.

Gotowy do pracy nad sobą jest tylko duch ziemski, który swoim chceniem i czynem otwiera się na Prawdę, zmienia na czyste swoje myśli, słowa i czyny, zawsze mówi tylko PRAWDĘ i waży każde wypowiadane Słowo, zawsze mało mówi, tylko tak lub nie, Słowa używa pracując nad wypowiadaniem swojego ja, siebie.

Po codziennym czytaniu SŁOWA STWÓRCY, we wglądach duchowych odbiera obrazy i teksty, ma zawsze czas na dziękczynne modlitwy do Pana naszego za suto nakryty stół i działa na Ziemi w prawach stworzenia, zawsze jest w równowadze duchowo-ziemskiej i ziemsko-duchowej, wszystko podnosi i wspiera energetycznie i duchowo, Dziesięć Przykazań jest jego przyjacielem i zawsze stoi po stronie sprawiedliwości.

Rozwój duchowy to nie są kursy, które trwają kilka tygodni i koniec, zakończone dyplomem, daleko gdzieś od twojego ziemskiego domu, a wręcz odwrotnie, tu należy pracować nad sobą w swoim wnętrzu i ze swoim wnętrzem.

Nie lepszy jest kurs za którego dużo płacicie pieniędzy i kończy się ziemskim certyfikatem, lecz ten, który daje ci obszerną duchową wiedzę o twoim wnętrzu oraz PRAWDĘ zawartą w prawach STWÓRCY, to współbrzmienie ducha i ciała w prawach stworzenia w prawach natury, to całkowita wewnętrzna równowaga i całkowite oddanie się w prowadzenie STWÓRCY, słuchanie podpowiedzi wnętrza, to odkrywanie wszystkiego co mamy do przerobienia w tej inkarnacji oraz w poprzednich inkarnacjach.

To odkrywanie poprzez pracę nad sobą poprzednich inkarnacji, kim się było tu na Ziemi w ziemskim ciele, wchodzenie na wyżyny duchowe i duchowe poziomy w subtelnomaterialnym świecie.

To ciągła czujność, unikanie ciemnych ludzi ziemskich, omijanie miejsc ciemnych, a tych co zawiedli należy zostawić.

Praca nad sobą aby było coraz lepiej, nie należy się zatrzymywać, zatrzymanie to cofanie się, trzeba utrzymywać wysoki poziom, ponieważ tylko praca uszlachetnia człowieka ziemskiego i jego ducha, lenistwo duchowe to upadek to śmierć duchowa.

Rozwój duchowy to wolny duch, to podążanie przez ziemskie życie indywidualnie, każdy musi być samowystarczalny i bez dodatkowych obciążeń, i wtedy może swobodnie podążać drogą do ŚWIATŁA.

Przykładem pracy nad sobą jest rozbudowany most duchowy, po którym płyną przekazy duchowe, dla wszystkich duchowych, nie mylić z duchownymi, bo to nie ma nic wspólnego z duchowością.

niedziela, 13 kwietnia 2008

DUCHOWA WIEDZA

DUCHOWA WIEDZA

93.

Duchowa wiedza nie ma nic wspólnego z tak zwanym przez ziemskiego człowieka rozwojem duchowym, to rozpoczyna się twa przygoda z twoim ja, z tobą samym w twoim wnętrzu.

To wiedza prowadząca do PRAWDY prostą drogą Miłości duchowej opartej o dziękczynne modlitwy do STWÓRCY.

Jedno SŁOWO tak wiele znaczy dla każdego ducha na Ziemi, to początek wszystkiego i początek twojego prawdziwego rozwoju ducha, to początek twojej duchowej wiedzy.

Jedno SŁOWO ma tak potężną moc, tak wielką, iż ziemski człowiek nie jest w stanie zobaczyć ziemskim wzrokiem, mocy SŁOWA jedynego, każdego tego pomyślanego, tego wypowiedzianego i w czyn przekutego, tylko dla dobra drugiego ducha ludzkiego.

Rozwój ducha to wiedza duchowa przeżyta poprzez swoje wnętrze wszystko przepuszczone, uczuciem zmierzone, kierowanie się podpowiedziami z ducha z wnętrza.

To PRAWDA zawarta w twoim duchu z pamięci duchowej wydobyta poprzez wglądy duchowe, na zewnątrz do tej inkarnacji.

Duchowa wiedza to całkowite i rzeczowe badanie wszystkiego, przepuszczanie przez swoje wnętrze i podejmowanie decyzji, i działań zgodnych z prawami STWÓRCY oparte o doświadczenia i wyciągnięte wnioski.


W GÓRĘ LUB W DÓŁ

W GÓRĘ LUB W DÓŁ

92.

W górę lub w dół, innej alternatywnej drogi nie ma, niebo lub ciemności dla ducha każdego będącego na Ziemi.

Każdy przyjmuje SŁOWO BOŻE i pnie się do góry, lub nie przyjmuje, bo jest martwy i już leci w przepaść, tylko krzyk ducha słychać.

Już nastała jasność, cała Ziemia jest ognista, lekko przeźroczysta przyjmuje energię miłości, różową lekko przeźroczystą, świecącą, czystą, aby siła narastała i jak wulkan w niebo wybuchała, codziennie aż do całkowitego oczyszczenia z cieni chodzących po Ziemi.

Duch najbardziej znienawidzony przez ludzi ziemskich, już przyznał się do winy, bo został ustrzelony i przymuszony ŚWIATŁEM, duch mu zakipiał ciemnościami, energiami zapakowanymi 2000 lat temu, musiał się ujawnić, aby upadł rozpoznany przez wszystkich Judasz Iskariota.

Proces energetyczny trwa nadal, choć wielu z tym duchem upadło, dali się ściągnąć w dół, przez Judasza Iskariotę, nie rozpoznali Nieba, to poszli z nim do młynów Bożych.

Wszystko się rozgrywa dalej, coraz szybciej, a wy ziemscy ludzie nic nie widzicie, toniecie już w energiach szamba swojego, starego i ciepłego.

Musicie dostać mocnego kuksańca, aby się ocknąć i choćby logicznie pomyśleć, nie wiecie już nawet co jest dobre, a co złe, opowiadacie jakieś głupie kawały i wołacie ciągle o jakieś ciemne energie i zbieracie sobie duże kamienie, które nosicie w kieszeniach swojego odzienia.

Wyrzućcie kamienie i poczujcie, że bez kamieni jest lżej i lepiej.

sobota, 12 kwietnia 2008

CHORZY Z NIENAWIŚCI

CHORZY Z NIENAWIŚCI

91.

Chorzy z nienawiści do siebie ludzkie twory, nic już nie mogą zrobić, w ich sercach płonie nienawiść, oceniają wszystko poprzez nienawiść, poniżej czegokolwiek, myślą; że jak założą maskę na twarz, to ich nikt nie rozpozna, to tragedia na Ziemi, bo wielu jest takich i trzeba takich rozpoznać i jednoznacznie z nimi skończyć, ponieważ nic dobrego nie wnoszą do życia innych ziemskich ludzi, mogą ich tylko ściągnąć.

Ponieważ różnica między dobrem, a złem jest bardzo subtelna i łatwo można się pomylić, trzeba wierzyć tylko swoim obrazom i odczuciom, a nie kłamstwom pisanym przez chorych z nienawiści, bo albo widzę i czuję, albo nie, wierzę sobie i tylko sobie, bo z braku wiary w siebie można bardzo szybko upaść i już trudno z upadku się podnieść, bo rozum tworzy natychmiast kolejne wątpliwości i jeszcze ściąga w dół rodzina ziemska, słaby duch nie może pomóc nikomu, musi się najpierw sam wzmocnić i wzmocnić swoją wiarę w STWÓRCĘ, i dopiero wtedy poprowadzić swoją ziemską rodzinę na drogę do PRAWDY.

Nienawiść i brak wiary w siebie, okłamywanie siebie to jak resztka pomyj rzucona, jak ochłap do miski na poczęstunek dla ryjących gości w najciemniejszych lokalach, gdzie można się spodziewać tworów ludzkich, które potrafią tylko wbijać nóż w plecy.

Chorzy z nienawiści są pyłkiem marnym niewidocznym już dla STWÓRCY, mogą ich zobaczyć tylko tacy sami ciemni jak i pyłek marny, jeden malutki podmuch wiatru i do rozkładu pyłek leci.

Pa pa pyłku!

Chory z nienawiści ziemski człowiek myśli tylko o tym jak tu jeszcze dowalić innym, komu tu dokopać, ale nie ma już żadnych szans, nie widzi siebie, bo tylko myśli, przekracza wszystkie ziemskie przepisy, bo przerosło go ego, po prostu rozumowiec, z rozumowych rozważań dym idzie uszami.

Paranoja nienawiści, jak zaklęte koło dla tego ducha, wpadł do zastawionej przez siebie pułapki.

Uderz w stół, a nożyce się odezwą, to dotyczy tylko tych, których ten odbiór wkurza, mają tą cechę do przerobienia w kontaktach z najbliższymi z ziemską rodziną.

Można podyskutować tylko z przeciwnikiem na rzeczowe argumenty, z rozpoznanym wrogiem nie ma o czym rozmawiać, bo ze ślepcami chorymi z nienawiści, nie ma o czym, pokazują tylko to czym są i co robią.

Dążcie do Miłości duchowej, podnoście się i wstańcie z kolan, idźcie tylko do Światła, do STWÓRCY, odrzućcie zło natychmiast.

Głupol przyciągnie tylko głupola, pijak przyciągnie pijaka, narkoman przyciągnie narkomana, bo z innego gatunku może tylko odrzucić, nie ma o czym rozmawiać, musi być jednorodny.

Stańcie się lepsi, przyciągajcie tylko dobro, zło ściąga w dół jak wielki ciężki kamień.

Bądźcie wolni i szczęśliwi z Miłości duchowej.

CHCE KAŻDY BYĆ SZCZĘŚLIWY

CHCE KAŻDY BYĆ SZCZĘŚLIWY

90.

Chce każdy być szczęśliwy, ale leniwy duch nic nie dostaje, dostaje lecz tylko baty, które sam sobie przyciąga.

To co wysyłacie, myśli, słowa i czyny wracają do was, lecz po drodze zbierają wszystkie energie podobne i jednorodne, stokroć się wzmacniają i uderzają w tego, który je wysłał.

Dlatego trzeba się bardzo mocno zastanowić, zanim coś pomyślicie, wypowiecie i uczynicie, abyście nikomu nie szkodzili, bo ŚWIATŁO dało prawa w stworzenie, a wy sami swoim działaniem ściągacie na siebie szczęście lub klątwę i się sądzicie sami.

Energie jak bumerang trafiają bardzo celnie, nigdy nie uderzą tego, który żyje zgodnie z Wolą Bożą w prawach stworzenia, uderzą tylko tego, który zło wysyła i to jest sprzężenie zwrotne zgodne z PRAWDĄ i MIŁOŚCIĄ z woli STWÓRCY.

NIEROZUMIECIE?

Przecież to takie proste, trzeba odczuć, bo rozum jest zamknięty na siedem zamków, to tak jak odciśnięte ciemne pieczątki na bieli.

Zło myślicie, mówicie i czynicie, to stokrotnie więcej zła do was wróci, a jak dobro myślicie, mówicie i czynicie, to do was wraca dziesięciokrotnie więcej energii macie.

NIEROZUMIECIE?

To jak wam to wytłumaczyć, jak to takie proste, nic już nie widzicie, bo na szczotce już siedzicie i jesteście wymiatani z tymi złymi energiami, które tak chętnie myślicie, mówicie i czynicie, sami o to prosicie, ciągle wołacie; no PANIE daj nam to co robimy, to czego się boimy, to co atakujemy z nienawiści z głupoty swojej.

Popatrzcie co robicie sobie sami i swojej ziemskiej rodzinie, gdy przyciągacie najgorsze energie i obrazy, to najgłębsze dno.

NIEROZUMIECIE?

No cóż, nic wam już nie powiem, bo i tak nic nie zrozumieliście, nie chcecie zrozumieć, a więc musicie to poczuć na własnej skórze, na własnym ciele i na duchu.

czwartek, 10 kwietnia 2008

POLSKA TEN KRAJ

POLSKA TEN KRAJ

89.

Polska ten kraj wybrany przez STWÓRCĘ na Ziemi, który ma przyjąć Syna Bożego tutaj w materii.

Kraj, który w wydarzeniach najmniej ucierpi, najmniej zniszczeń, tutaj najwięcej ludzi, którzy rokują nadzieje na nawrócenie z drogi ciemności, na drogę do Światła, prosto z prawami Bożymi obowiązującymi na Ziemi do nowego Królestwa Tysiącletniego.

Tu w Polsce inkarnowały wszystkie duchy, które miały największe szanse odpracować i odpokutować klątwę za zamordowanie Jezusa Chrystusa Nazarejczyka 2000 lat temu.

W Polsce najwięcej jest tworów ludzkich kierujących swe modlitwy do STWÓRCY i jest szansa na ich oczyszczenie poprzez wydarzenia.

Aby mogli zacząć budowę KRÓLESTWA TYSIĄCLETNIEGO jako czyste i wolne duchy, odblask KRÓLESTWA BOŻEGO obiecanego przez STWÓRCĘ ziemskim tworom.

środa, 9 kwietnia 2008

NIEWOLNICY PIENIĄDZA

NIEWOLNICY PIENIĄDZA

88.

Niewolnicy pieniądza, są jak kukły na sznurkach, martwe duchy, pieniądz pociąga ciągle wszystkie sznurki, wszystko od pieniądza zależy, dzięki rządzy do pieniądza żyją te ziemskie ciała, to jedyny cel dla wielu ludzi w tej najgęstszej materii.

Jedne ciała zależą od drugich ciał i już są w pułapce ciemności, błoto coraz gęstsze, tak są związani, że jak wpadną w te sieci, nie mogą się uwolnić, nie ma takiej możliwości, tak głęboko wciągają włókna zależności, czasami uwalniają się tylko poprzez śmierć ziemskiego ciała, zostają zamordowani, za dużo wiedzieli o innych, ich żądzach i ich ciemnych sprawach.

Zanim gdzieś wdepniesz ziemski człowiecze, odczuj sam czy to jest dobre dla ciebie, czasami warto stracić trochę pieniędzy, aby uwolnić się od ciemnych włókien zależności.

Energetycznie pieniądz jest tylko narzędziem do wymiany za towar i nic więcej, im bardziej puszczamy w ruch pieniądze, tym prędzej zataczają koło i wracają pomnożone.

Jeżeli będziemy oszczędzać i ściskać pieniądze, to energetycznie będą się skracać i będzie ich coraz mniej, i człowiek ziemski będzie miał coraz mniej pieniędzy.

Rządza pieniądza to poważna choroba rozumu ziemskiego człowieka, jego wybujałego ego, to zaglądanie do ogrodu sąsiada i już ego chce mieć więcej, i koniecznie chce być lepszym od sąsiada, a to jeszcze inna choroba, ale również oparta o pieniądz, bo nikt nie może mieć więcej od ciebie, rządza rozumu i rządza ciała ziemskiego, z duchem nie ma nic wspólnego, duch potrzebuje Miłości duchowej, a nie pieniędzy, pieniądz tylko jako jedno z narzędzi niezbędnych do bycia ducha na Ziemi.

Za dużo pieniędzy powoduje iż zaczyna się pilnowanie pieniędzy, zatraca się czujność duchową i już martwota duchowa gotowa.

piątek, 4 kwietnia 2008

PARUZJA

PARUZJA

87.

Paruzja dziwne słowo wymyślone rozumowo, znaczy dosłownie; oczekiwanie na przyjście Jezusa Chrystusa na Ziemię, niezrozumiałe słowo po to, by zwykli prości ludzie nie wiedzieli co ono znaczy i o co chodzi.

Wszystkie religie i kościoły czekają na ponowne przyjście na Ziemię Jezusa Chrystusa, lecz myślą, że ponownie narodzi się w państwie Izraelskim, zapomniała ludzkość iż ten naród zawiódł, Jezus Chrystus 2000 lat temu w tym narodzie został zamordowany.

Szukają uzdrowiciela, lecz tego prawdziwego nie chcą zobaczyć, woleliby, żeby niebo się rozstąpiło i Jezus Chrystus zszedł na Ziemię po schodach na dół, najlepiej podczas ważnych uroczystości kościelnych, ale to tylko ich życzenia nie do spełnienia.

W żadnych religiach ani w kościołach nikt w STWÓRCĘ nie wierzy, wierzycie tylko w religie i kościoły.

Prawa STWÓRCY są tak doskonałe, są tak proste i niezmienne iż sam STWÓRCA ich nie może zmienić i Syn BOŻY musi się normalnie narodzić, nie może być żadnych cudów i wszystko.

A wy myślicie, że tutaj działają jakieś cuda i że to niemożliwe żeby tak zwyczajnie się narodził.

Bardzo się mylicie, sprawdzić może każdy duch tylko poprzez uczucie, tylko duchowo, inaczej się nie da, nikt rozumem swoim nie jest w stanie niczego pojąć, niczego zrozumieć.

Oczekiwanie na przyjście, to znaczy, że trzeba być czujnym, ponieważ Jezus Chrystus jest bramą dla każdego ducha, każdy duch ma tylko jedną szansę, takie dane 5 minut, idzie za SŁOWEM, albo wybiera drogę w ciemność, innej alternatywnej drogi nie ma.

Można tylko odczuć osobiście swoim odbiorem z wnętrza, bo rozumem nic nie jest w stanie zrozumieć procesów dziejących się wokół każdego ziemskiego człowieka.

Wszystkie religie i kościoły czekają na przyjście Jezusa Chrystusa zapowiadanego od 2000 lat, tylko że tak skrycie, nie oficjalnie, ponieważ trzeba by było powiedzieć PRAWDĘ wszystkim ludziom na Ziemi i przyznać się do popełnionych błędów, do wielu intryg i kłamstw, wszystkie dobra materialne oddać ludziom, bo są ich własnością.

Trzeba było by się przyznać do niepotrzebnych wojen w imię STWÓRCY, do palenia na stosie, mieszania się do polityki, rządni władzy, do zabijania, co potwierdza wiele filmów historycznych.

Polska jest krajem wybranym i mamy polskie słowa jak oczekiwanie na przyjście i należy takie słowo jak paruzja wykreślić ze słownika języka polskiego.

ZIEMSKIE WYCHOWANIE

ZIEMSKIE WYCHOWANIE

86.

Ziemskie wychowanie musi być oparte o Miłość duchową i o prawa STWÓRCY, a Miłość prawdziwa jest surowa, wymagająca i sprawiedliwa, daje tylko to co jest korzystne i dobre dla ziemskiego ducha.

Dobre wychowanie mówią ziemscy ludzie, opierając je o uległości, prezenty, słuchanie tego co mówią inni, często zamiast pracy w domu ziemscy rodzice każą się uczyć, to jest ambicja ziemskich rodziców, a nie dzieci, rodzicom się nie spełniło, to zmuszają swoje ziemskie dzieci.

Każdy ziemski duch musi rozwijać dane przez STWÓRCĘ talenty, aby odczynił swoją karmę służąc innym, swoimi zdolnościami rozwiniętymi poprzez pracę.

Prawdziwe ziemskie wychowanie musi jednoznacznie opierać się tylko i wyłącznie o prawa dane przez STWÓRCĘ w stworzenie, zgodne z naturą, z PRAWDĄ i korzystanie z przykładów jakie dają rodzice ziemscy żyjąc zgodnie z prawami Bożymi tu na Ziemi.

SŁOWO STWÓRCY musi być codziennie przeżywane, to codzienne dziękczynne modlitwy do Stwórcy za wszystko z czego ziemski człowiek korzysta będąc tu w gęstej materii.

Cała ziemska rodzina współbrzmi w prawach stworzenia w Miłości duchowej, radości, cieszą się zdrowiem i równowagą wewnętrzną oraz szacunkiem do STWÓRCY i całego stworzenia w pokorze i wychowaniem w PRAWDZIE.

Między dzisiejszą PRAWDĄ, a prawdziwym obrazem PRAWDY BOŻEJ jest przepaść, przyszedł czas najwyższy, aby ziemscy ludzie jak najszybciej zbliżyli się do PRAWDY i praw BOŻYCH tu na Ziemi za wszelką cenę, bo to jedyna słuszna droga dla ducha do PRAWDY, do ŚWIATŁA, do STWÓRCY.

Wychowanie w PRAWDZIE to dobieranie słów, bo słowa mają ogromne znaczenie, zgodnie z Dziesięcioma Przykazaniami, uczenie się pracy nad sobą oraz uczestniczenia w budowie Królestwa Tysiącletniego, uczenia ziemskich dzieci współbrzmienia z naturą i naturalną medycyną, słuchania swojego ducha, swojego wnętrza, korzystania z darów natury by je uszlachetniać, a nie niszczyć, by naturę wzmacniać, a co za tym idzie poprzez naturalny pokarm i siebie, wyeliminowanie wszelkich sztucznych niekorzystnych dla ziemskiego człowieka rzeczy.

Należy szanować wszystkie rośliny i zwierzęta, całą naturę i je wzmacniać energetycznie, wszystko uszlachetniać, rozwijać duchowo, wszystkie duchy na Ziemi mają być wolne.

wtorek, 1 kwietnia 2008

DAR OD STWÓRCY

DAR OD STWÓRCY

85.

Dar od STWÓRCY otrzymuje każdy duch schodzący na Ziemię.

Dla jednego ducha darem jest zdolność i talent do hodowania i opiekowania się zwierzętami domowymi, hodowanie i pielęgnowanie kwiatów i roślin, ktoś inny jest wspaniałym matematykiem lub nauczycielem, również muzykiem, wyliczając dalej można dać przykład wszystkich zawodów będących obecnie na Ziemi, nie chcę oceniać fabryk produkujących sztuczne nienaturalne produkty, które szkodzą człowiekowi, mówię tylko o naturze i całkowicie naturalnych produktach i otrzymanych od STWÓRCY talentach.

Każdy duch otrzymuje dar po to, by mógł służyć na Ziemi innym ziemskim ludziom, odpracować karmę z poprzednich inkarnacji oraz utrzymać się gęstomaterialnie, czyli zarobić pieniądze, żeby płacić wszystkie rachunki i utrzymać swoją ziemską rodzinę.

Każda wykonana praca na rzecz innego ziemskiego ducha musi być energetycznie zrównoważona zapłatą pieniędzmi lub wymianą towarową.

Nie można i nienależny robić nic za darmo, bo nie będzie równowagi energetycznej i wykonana praca na rzecz kogoś, kto nie zapłacił, nie zrównoważył energetycznie nie działa, a nawet działa na szkodę obydwu.

Uzdrowiciel musi przyjąć zapłatę za wykonaną pracę energetyczną na rzecz innego ducha, bo inaczej nie zadziała albo skutek jest wręcz odwrotny, szkodzi temu duchowi.

Jeżeli idziemy do sklepu i kupujemy jakiś towar, to płacimy za niego, idziemy do szewca, za naprawę butów również płacimy, nie ma nic za darmo.

Każda wykonana praca musi być należycie wyceniona i należycie wynagrodzona, zgodnie z tym jaką ma wartość, nie może być ani za mało, ani za dużo, musi być jak w sam raz, złoty środek.

Jak ktoś nie ma pieniędzy, to może zapłacić w towarze, swoimi wyrobami lub wykona pracę w formie zapłaty.

Zrównoważenie zawsze musi nastąpić.

Jeżeli swój talent będziecie rozwijać i się uczyć w tym kierunku, wykonywać swoją pracę coraz lepiej z Miłością duchową, wtedy wszystko będzie się rozwijać, wszystko będzie kwitło i niczego wam nie zabraknie, będziecie zdrowi.

Człowiek ziemski pracujący w prawach STWÓRCY tu na Ziemi jest radosny, szczęśliwy, zawsze działa tylko w oparciu o prawa na pożytek swój i innych, tworzy tylko dobro.

Człowiek wierzący gorliwie to nie żebrak pełzający na kolanach, chory, biedny w ostatniej sukience, nic nie mający, bo to fałsz i obłuda wymyślona przez religie i kościoły.

STWÓRCA chce widzieć ludzi radosnych i szczęśliwych, żyjących w prawach danych ludziom na Ziemię.

Rozwijajcie swoje dary i talenty, aby w prawach STWÓRCY współbrzmieć z innymi ziemskimi ludźmi na Ziemi.